Samoistne pękanie szyb zespolonych

Jeśli spotkaliśmy się z problemem samoistnego pękania szyb zespolonych musimy sobie odpowiedzieć na pytanie: Czy aby na pewno mamy odpowiednio zamontowane okna? Oraz czy nie zakupiliśmy okien z wadą? Jednak pierwszym pytaniem jakie sobie zadamy będzie pytanie Czy szyby mogą samoistnie pękać? Odpowiemy od razu. Nie mogą.

Samoistne pękanie znaczyłoby, że szyba sama z siebie uległa zniszczeniu. Nie jest to możliwe. Jednak istnieje wiele rzeczy, które mogły to spowodować. Odpowiadając sobie na powyższe pytania przybliżymy się do tego problemu.

szyba

Bardzo częstą przyczyną pękających szyb zespolonych jest błąd w montażu okien. Jeśli wymiarowanie nie jest prawidłowe, możemy źle osadzić okno w otworze okiennym, a w wyniku późniejszych naprężeń nasza szyba może ulec pęknięciu. Kolejnym błędem może być krzywe, za wysokie , za niskie osadzenie okna w otworze okiennym. Wszystkie te błędy w montażu mogą powodować np. przesiąkanie wody opadowej w warstwę izolacji termicznej lub niekontrolowaną infiltracją powietrza w progu okna, ale również pękanie szyby zespolonej.. Montowanie okien na nierównych podłożach, lub na nieoczyszczony podłożach? Jeśli chodzi o montaż okien, powinniśmy wiedzieć, że zarówno budynek jak i okna „pracują” na podłożu, na którym postawiony jest budynek. Co to znaczy?

Na nasz budynek oddziaływają różnego rodzaju siły takie jak grawitacja, ruchy podłoża np. gliny, oraz wiele innych sił, które mają bezpośredni wpływ na budynek oraz na okna. Jakiegokolwiek błędu byśmy nie opisywali w szczegółach, występuje mnóstwo błędów przez które nasza szyba może ulec pęknięciu.
Jeśli już weźmiemy pod uwagę możliwość samoistnego pęknięcia szyby, bardziej prawdopodobne jest, że w fazie produkcyjnej wystąpił błąd.

Takim błędem może być dostanie się do masy szklanej siarczku niklu, który w konsekwencji będzie działał na naszą szybę jak bomba z opóźnionym zapłonem. Działa to w następujący sposób: cząsteczka siarczku niklu, która teoretycznie mogła dostać się do naszej szyby poddawana jest ogrzewaniu przez światło naturalne, a jej objętość się zwiększa, ale i szyba reaguje  podobny sposób (są to procesy niezauważalne gołym okiem). Przy schłodzeniu szyby, ta dużo szybciej wraca do swojej podstawowej formy, natomiast siarczek niklu robi to z opóźnieniem. W tym miejscu może nastąpić przekroczenie  poziom naprężeń dopuszczalnych i nastąpi spontaniczne pęknięcie szyby. 

W przypadku gdy jesteśmy zainteresowanymi w tym temacie i właśnie taka sytuacja nam się przydarzyła musimy mieć świadomość, że nie tak łatwo jest dojść swoich praw. Cząstka niklu jest niezauważalna, a wykrycie jej w laboratorium wiąże się kosztami dużo wyższymi jak wymiana całego okna. Oczywiście posiadając tę wiedzę możemy poprosić producenta pozytywne rozpatrzenie reklamacji przedstawiając nasza wiedzę na temat możliwości przedostania się cząstek niklu do masy szklanej. Z naszej wiedzy wynika, że w tych sporadycznych przypadkach można liczyć na nowe okno. Jednak koszt jego wstawienia poniesiemy sami.